BVB 5:1 Freiburg
To jest się z czego cieszyć :) chociaż pierwsza połowa nie wyglądała najlepiej, ale te ostatnie pięć minut i druga połowa były świetne ;)
Bramki strzelali kolejno :
Robert Lewandowski 41'
Nuri Sahin 45'
Robert Lewandowski 45'
Nuri Sahin 72'
Leonardo Bittencourt 78'
Bardzo cieszy mnie gra Nuriego, dwie bramki no i wróciła ta jego pewność, super . Robert też mógłby tak zawsze grać i wtedy nie było by tych wszystkich hejtów ;d + Leo ładnie strzelił, to jego pierwsza bramka w BVB, gratuluję wszystkim strzelcom i całej drużynie. I jeszcze Santana, no poważnie zmienił się i gra naprawdę bardzo dobrze, za to Subotić coś cienko. Niestety na minus Reus i Goetze, niestety ale taka jest prawda, na siłę szukanie siebie, Marco nie wykorzystał dobrych sytuacji no i w przypadku Mario ta egoistyczna gra.
Chciałabym wiedzieć co się dzieje z niektórymi chłopcami, mam wrażenie, że osoby mówiące, że chłopcy zaczęli gwiazdorzyć niestety nie mylą się. Ale najważniejsza teraz jest wysoka wygrana.
I ja się pytam gdzie nasz rzut rożny? Dlaczego sędzia zmienił decyzję, po faulu na Mario ?
Ogólnie mecz bardzo dobry, poza pierwszymi 40 minutami :) Mam nadzieję, że nie ciąży na nas żadna klątwa i kolejny mecz ze Stuttgartem również wygramy.
Ostatnie minuty pierwszej połowy... normalnie skakałam z radości! ♥
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że ze Stuttgartem również BVB wygra ;3
HEJA BVB!
denerwuje mnie ten egoizm Mario, chyba sodówka uderzyła mu do głowy, a szkoda, bo gra naprawdę dobrze.
OdpowiedzUsuńi ten incydent w polu karnym... wgl. nie rozumiem decyzji sędziego. ale trudno, ważne, że wygrali i to 5:1.
HEJA BvB .! <3
No tak, zgadzam się ostatnio z Mario serio coś się dzieje. Sędzia popełnił parę błędów, no i ten karny ale nie było źle. :) liczy się wygrana.
Usuń